Biura
podróży kusiły już smaczną kuchnią, zapierającymi dech w piersiach widokami i
szampańską zabawą - teraz przyszedł czas na zaspokojenie kolejnej potrzeby. Od
singli, przez znudzonych małżonków, po swingersów - dziś Polacy na wakacjach
szukają także seksualnych atrakcji. I to już nie tylko w lipcu czy sierpniu,
ale przez cały rok. Jak wyglądają seks-wakacje Polaków?
Polacy
jeżdżący na seks-wakacje do Tajlandii wiedzą, że wszystko na co liczą ze strony
tamtejszych dziewcząt, ma swoją cenę. Polki z kolei ruszające na seksualne łowy
do Egiptu, za sam akt płacić nie muszą - "habisie" w zamian za swoje
towarzystwo oczekują od nich "wyłącznie" utrzymania, a gdy dodadzą do
tego ogromne pokłady czułości oferowanej im przez "habisia", odnoszą
wrażenie, że to, co właśnie przeżywają, nie jest wykalkulowaną transakcją, lecz
płomiennym romansem. To wyjazdy dla singli.
Spragnieni
wrażeń swingersi mogą liczyć na pierwsze w Polsce biuro podróży zorientowane na
realizację ich potrzeb - poznańskie biuro Afrodyta Travel. Na tydzień kilka par
udaje się do: Hiszpanii, Chorwacji czy Grecji, gdzie - przy zachowaniu
całkowitej dyskrecji - spędza czas albo na statku, albo w świetnie wyposażonej
willi. Ponadto Afrodyta Travel na życzenie organizuje spotkania par, które
zamierzają udać się na wspólny wypoczynek. Wszystko to ma służyć jak
najlepszemu poznaniu się i dopasowaniu.
Tajlandia
była rajem dla lubiących przygody seksualne na początku lat 80. Od zawsze też
nasze blondynki w mini spódniczkach kusiły mężczyzn w Egipcie, Turcji itd. Tylko,
że zmieniły się trochę proporcje społeczne; niegdyś romansowały z hurtownikami,
sklepikarzami (wyjazdy handlowe), z przedstawicielami klasy ciut powyżej
kelnera. Często kończyło się to małżeństwem i nasze rodaczki przenosiły się w
egzotyczny świat. Zjawisko wakacyjnych "romansów" dotyczy prawie
wszystkich grup społecznych...A że rynek turystyczny jest obecnie masowy, to i
głupiutkich panienek pełno, trzepoczących rzęsami na widok ciemniejszego kelnera,
animatora, czy barmana, który prowadzi hulaszcze życie jako zawodowy kochanek.
Panowie zapominają o regułach islamu, panie nie są tam wcale chrześcijankami i
tak oto zawiązuje się mocna nić ..... na tydzień albo dwa.
Tak
sobie pomyślałam - u nas turystyka umiera, ale to jest szansa żeby się
odrodziła. TO JE TO:))Wiem, że w Polsce jest beznadziejna pogoda, ale na pewno
znalazłoby się tysiące chętnych, którzy zamiast jechać do Egiptu woleliby na
przykład jechać w Bieszczady na seks wakacje. A więc panowie i panie, bierzcie
się za robotę, zamiast stawiać gospodarstwa agroturystyczne otwierajcie
gospodarstwa seksu i rozpusty. Na tym można nie tylko dać zatrudnienie w
czasach kryzysu ale i zarobić kupę kasy. W Polsce brakuje także SPA dla
mężczyzn gdzie mężczyzna by mógł spędzić czas w towarzystwie na przykład
gejszy. Po co latać na drugi koniec świata, żeby zobaczyć coś nowego (a tak
naprawdę zagranicą nic ciekawego nie ma), a przy tym wydać kupę kasy. Mamy
piękne Mazury, morze i góry, trzeba tylko powiedzieć sobie prosto w oczy, że
chłop lubi na wakacjach wypić i zamoczyć, a pogoda ładna czy brzydka w niczym
mu nie będzie przeszkadzać. Do roboty
więc. Dlaczego Tajki czy habisie mają korzystać z wdzięków naszych blondasów
czy blondynek :))))
Kiedy zblizaja się wakacje czy święta, pokazują się oferty na wyjazdy, zawsze się zastanawiam, dlaczego puszczanie się z pierwszym lepszym Arabem nazywa się teraz "romansowaniem"?
OdpowiedzUsuńSzacunek dla ludzi, którzy w swoim życiu szukają i eksperymentują, olewając zdogmatyzowane stado i cała jego chorobliwą hipokryzję.
UsuńWOW nie myslałam, ze jestes tak wyzwolony :))))
UsuńJesli kobieta ma kase i nikogo tym świadomie nie rani to dlaczego ma sobie nie zafundować SPA dla duszy i ciala z ciemnoskórym facetem?
UsuńNa co komu Tajlandia? wystarczy jechać na prowincje i nie tylko, dziś kobiety sa tak łatwe, że nie trzeba się wysilać.
OdpowiedzUsuńPrzecież zawsze na wakacjach się bzykało czy to w Turcji czy w Rucianem :)))))
OdpowiedzUsuńU nas, to nie to samo, kiwi. Do słoneczka w Tajlandii, muszą być też odpowiednie rysy twarzy i kolor skóry:)Poza tym, tam jeżdżą ludzie których na to stać:) (pod każdym względem)No i dyskrecja na odległość jakby bezpieczniejsza:)koloratka i habit nie obowiązuje :)) Miłego..
OdpowiedzUsuńAlex R. aaaaa zgadzam się na całej linii. Z UE najwięcej jeździ starych pryków i zboczeńców. Bo jak można nazwać faceta 60 letniego ktory jedzie na seks do Tajlandii bo tam juz 15 latki wszystko moga? Oficjalnie nie, ale Tajlandia to największy burdel świata. Koloratek jest zatrzęsienie tez. Co i raz czyta się w niemieckich czy francuskich gazetach. Niestety.
UsuńMiłego również :))
Male sprostowanko, Tajlandia wcale nie dla bogaczy (był w tym roku szwagier z żoną). Tyle, że na ten seks, to faktycznie głównie ci w koloratkach. Bo to od domu daleko więc parafianina trudniej spotkać. W dodatku wcześniej się owym parafianom (parafiankom) na kazaniach dokładnie obrzydziło chęć udania się w tamte strony (chrześcijan prześladują, a nawet o zgrozo deprawują).:-))))))))))))))))
UsuńPomyślności.
A to bardzo ciekawe! Jeszcze o czyms takim nie słyszałam,że są biura turystyczne i takie rzeczy reklamują, ale rózne dziwne rzeczy dzieja sie na świecie. Ja bynajmniej szukam innych wrażeń na wczasach. Chcę zwiedzać, poznawac kulturę miejsca w którym jestem i odpoczywać.
OdpowiedzUsuńSą juz Amber, sa, nawet więcej niz napisałam, ale aby nie zrażać klientow, zawoalowane te promocje. Strasznie smutne zjawisko ta seksturystyka, no i potem przez taki pryzmat ludzie patrza na inne mieszane pary :)
UsuńKiwi, mniejsza już o pary mieszane :) Ale opinia o Polkach jako takich brrrr...
UsuńTo jest opoka tego narodu. Witaj AIDS w Polsce. Moralność oraz uczciwość małżenska w Polsce? Ten kraj jest na fizycznym wyniszczeniu.
OdpowiedzUsuńNa tę obecną chwilę, brud ludzkich serc, jest tak wielki i odrażający w swojej ohydzie, że 80% ludzkości, jako swoje miejsce przeznaczenia, ujrzy piekło, jezioro ognia i siarki. Jedynie 0,12% z ludzi osądzonych, ujrzy rzeczywistość Nieba. Ci będą przeszczęśliwi widząc Bożą nagrodę za swoje cnotliwe życie. Pozostali usłyszą jako werdykt – czyściec (19,88%). Wielu z tych co ujrzy smutną i przerażającą dla siebie rzeczywistość piekła, nie wytrzymają tego widoku i tuż po powrocie ich duszy do ciała, skonają z przerażenia. Dusza ich powróci w miejsce, które przed chwilą oglądali. Dokonali oni wyboru za swojego życia, oddając swoje dusze demonom, popełniając najcięższy z możliwych grzechów, grzech przeciw Duchowi Świętemu.
OdpowiedzUsuńWielu z tych, co ujrzało piekło, jako miejsce swojego przeznaczenia, zmieni swoje postępowanie nawracając się, lecz większa część z nich uczyni to ze strachu. Demon zobaczy, że gdy nie będzie działał, utraci wszystkie te dusze, a wielką część z nich, ponownie zwiedzie w krótkim czasie.
Większość ludzkości nawróci się, lecz źli powrócą na drogę potępienia z pełną świadomością swojego wyboru jakiego dokonali. Oni zapomną szybko co widzieli, ponownie oszukani przez tego komu służyli. W międzyczasie, demony sprawią, że jego ludzie wywoływać będą międzynarodowe konflikty, na skalę globalną
"Boże spuść nogę i kopnij" tego oszołoma...
Usuń:))))))))
UsuńDziewczyny, czy Was też kręci Bob z hotelu Roma? :)))))))
OdpowiedzUsuńA kto to jest ten Bob? :)
UsuńNie rozśmieszaj:)))))
UsuńIdź forum "Faceci z Egiptu" to się dowiesz, on tam reklamuje swoje wdzięki he he he
Usuń"Brązowych" nie lubię, ale na jakiś 2 tygodniowe wczasy z seksem do francji czy Skandynawii sama bym sie wybrała. Ale widzę że w naszym kraju to tylko ciemnogród i chyba to się długo nie zmieni.
OdpowiedzUsuńTakim jak Ty to nawet do biletu bym dopłacił gdyby tylko zechcieli na stałe wyjechać z tego ciemnogrodu.
UsuńBardzo chetnie skorzystam z Twej darowizny :) a moze podać nr konta:)
UsuńEh, kobieto, puchu marny... Ty stale o sobie.... myslisz.
UsuńA ja myslę ze te kobiety wśród pracowników tamtejszych hoteli szukają raczej miłości niż seksu. I dostają oświadczyny i zapewnienia o dozgonnym uczuciu po paru dniach znajomości..
OdpowiedzUsuńI to jest wlasnie smutne. Bo kobieta 30-paroletnia powinna wiedziec i rozumiec, ze to wszystko sciema. A potem tragedia, jak habis okaze sie oszustem, bo przeciez kto by sie spodziewal...
UsuńWszedzie sa ludzie i ludziska. U nas tez nie brakuje na kazdym kroku szuj i nie trzeba szukac zagraniczniakow aby sie przekonac
UsuńNie no jasne, ze wszędzie są oszuści, ale ilu z tych Egipcjan naciąga laski na kasę, kłamie, dostaje sie dzięki nim do Europy. Naprawdę trzeba mieć klapki na oczach, żeby wierzyć, że ten akurat facet jest uczciwy, albo, że się zmienił, mimo, że wykazuje się wszystkimi objawami oszustwa i
Usuńkrętactwa.
Polacy nie maja tego czynnika, jakim jest egoztyka, ktora potrafi niejednej babie sieczke z mozgu zrobic w piec sekund - Egipt tu akutat nie jest jedyny, ale w Polsce prowadzi, bo jest stosunkowo tani i latwo sie tam dostac
UsuńProblem jest widoczny, tylko trzeba się zastanowić czy problem tkwi w tych zawodowych lowelasów i naciągaczach czy w nas. Ogólnie ujmując polskie kobiety-europejki znudzone swoim życiem pragną czegoś innego, nowego, egzotycznego, nie doceniane przez mężów, facetów dają się nabrać na kilka słodkich słów. A może właśnie problem tkwi w mężczyznach którzy nie wystarczająco dbają o
Usuńpotrzeby swych kobiet zapominając o potrzebnej czasami bajerce w stylu "kochanie masz piękne oczy"??..
Barber ale ile znasz takich kobiet w zyciu? Ja ani jednej.
UsuńJess, Myślisz, że Polka się obrazi, kiedy usłyszy od
UsuńPolaka, że jest piękna? Bzdura. Co więcej, w Polsce też mężczyźni używają komplementów i też stosują rózne techniki uwodzenia. Nie jest tak, że Egicpjanie to naciągacze, a każdy Polak jest porządny. Gdyby tak było...
Kobiety, korzystajcie z życia, zebyście wiedziały, że warto było
OdpowiedzUsuńpracować, żeby potem wyjechać i zarwać...jakiegos Araba.:)
W Polsce sa miliony kobiet a ile jezdzi do Egiptu w celach wiadomych? Wiekszosc prawdziwych turystek wie, ze to sa bajery.
OdpowiedzUsuń