"MY INFORMUJEMY”
Komisja etyki poselskiej ukarała
zwróceniem uwagi Stefanowi Niesiołowskiemu z Platformy (PO) za jego wypowiedzi
pod adresem PiS.
W wypowiedziach medialnych
Niesiołowski mówił m.in. o „pisowskiej hucpie” i „pisowskiej tłuszczy”.
Zarzucał też prezesowi PiS
Jarosławowi Kaczyńskiemu,że „nie chce zakończyć wojny, bo liczy, że się dorwie
do władzy (...) na „trupach” oraz że „podpala Polskę”.
Tego samego dnia, ta sama komisja
wymierzyła identyczną karę posłance PiS Krystynie Pawłowicz, za życzliwą radę,
udzieloną Markowi Baltowi z SLD podczas jego wystąpienia w Sejmie, która
brzmiała: „spier..laj”. Próżno jednak szukać na produkującym się pod hasłem „my
informujemy - oni kłamią” portalu Tomasza Sakiewicza informacji o tym
równorzędnym wydarzeniu.
To klasyczny przykład starej
bolszewickiej zasady, w myśl której jeżeli się o kimś nie pisze, nie mówi, nie
pokazuje, to tego kogoś nie było. Żeby nie być gołosłowną:
 |
| (zdjęcie nr1) |
 |
| (zdjęcie nr2) |
Powyżej zdjęcia z otwarcia kanału
Moskwa-Wołga w 1937 roku. Na pierwszym z nich stoją wszyscy : Kliment
Woroszyłow, Wiaczesław Mołotow, Józef Stalin i Nikołj Jeżow, sekretarz komitetu
centralnego partii i ludowy komisarz spraw wewnętrznych, zwany „krwawym
karłem”.
Na drugim zdjęciu Jeżow po prostu
zniknął. Został wyretuszowany. Nastąpiło to po usunięciu go z zajmowanych
stanowisk, a następnie skazaniu na karę śmierci i rozstrzelaniu za rzekome
szpiegostwo na rzecz Polski, Japonii, Niemiec i Anglii oraz przygotowywanie
spisku przeciwko Stalinowi.
Parafrazując poetę: był Jeżow, a
jakoby Jeżowa nie było; była Pawłowicz, a jakoby Pawłowicz nie było.
Należy oddać Sakiewiczowi, że
pojętnym jest uczniem bolszewików.
Mnie juz chyba nic nie zdziwi. Jak zwykle w prawicowej gazetce: "nic nie powiedzieli tego co powiedzieli a jeśli powiedzieli to zostali żle zrozumiani". No i jeszcze to wina dziennikarzy bo nagłośnili sprawę :))))
OdpowiedzUsuńNiestety Tahito prawicowe gazety dzialaja na zasadzie Naszej Szkapy - klapki na oczach i do przodu :)dziekuje za wizyte
UsuńJeżeli ta posłanka jest wypadkową elektoratu to mogę sobie wyobrazić kulturę jej wyborców, a poseł Niesiołowski? no cóż jest tak często atakowany, ze byłoby dziwnym gdyby się nie bronił, a w tym wypadku powiedział wszystko co jest prawda, więc nie widzę za co został "ukarany"?
OdpowiedzUsuńpozdr.
Jeśli takim językiem operuje prawnik, to może ma rację? Prawnik Kempa to potwierdzi :))
UsuńKempa, Wróbel, Sobecka i Pawłowicz.Czy może być coś jeszcze być bardziej obrzydliwego, niż te cztery Harpie?
UsuńAdek, Piemoncik, Grzechu
UsuńPrzykre to ale pani Pawłowicz to osoba skrzywiona psychiczne, słuchałam jej tekstów w Radio Maryja, i zastanawiam się skąd czerpała wzorce z demagogii, bo Goebbels by się nie powstydził... To po prostu przykre do sluchania.
Niesiołowski mówi to, co myśli większość Polaków. Trzeba głośno krzyczeć, nie tylko mówić, jaka jest prawda. Nie ta prawda, którą głosi Rydzyk i PiS, ale ta rzeczywista prawda. Pozdrawiam. Basia
OdpowiedzUsuńBasiu, tez tak myśle i cieszę się ze nie jestem sama, dziekuje
UsuńWitam, wydawało się, że posłanki Sobecka, Wróbel czy Kempa podniosły poprzeczkę tak wysoko, że doskoczyć się po prostu nie da. A tu pani profesor ma zdaje się ambicje wyznaczenia nowych maksymów :)))
OdpowiedzUsuńKto wie mowe pani Sobecka te osiem lat za glownego sprawce posiedzi? To taka kobita pelna milosierdzia hihi
OdpowiedzUsuńOj za takie pieniądze to sama bym posiedziała, aby potem pohulac ;)
UsuńPiS niestety rekrutuje do swoich szeregow ludzi kompletnie skrzywionych moralnie, skrzywdzonych w dziecinstwie, przezartych slepa nienawiscia i brakiem samokrytyki...Dzien w ktorym PIS przestanie istniec bedzie dniem niepodleglej i wolnej umyslowo i moralnie Polski!
OdpowiedzUsuńTo prawda Jasku, z żadną z tych osob nie podyskutujesz, bo zakrzyczy, nie da dojść do głosu, pozdrawiam
UsuńW Sejmie chamstwo na porzadku dziennym, debaty przypominaja karczemne awantury. Biora w nich regularnie udzial takie chamy jak Niesiolowski i Palikot, czasami nawet przedstwawiciele rzadu. Wiec czego oczekiwac od poseł Pawlowicz, prostaczka a nie profesor.
OdpowiedzUsuńeugen