niedziela, 13 lipca 2014

Przemysł kuglarzy i sprzedawców odpustów.






W miejscu tak symbolicznym dla polskiego katolicyzmu - Częstochowie - na niedzielne msze chodzi coraz mniej osób. Najmniej w całej Polsce.
No cóż, odwrót od Kościoła jest wynikiem rozpaczliwych starań ..... samych katolików.  A Częstochowy najlepiej widzą jak funkcjonuje przemysł kuglarzy i sprzedawców odpustów. Współczesne prawa demokracji i wolności słowa są przeciwieństwem podstawowych zasad stosowanych w Kościele gdzie nadal podstawą jest zamordyzm, a "ciemny lud" doznaje coraz mocniej oświecenia i zaczyna korzystać z należnych im praw pełną gębą.  Żadne ekskomuniki, gromy z ambon,  żadne zaklęcia, egzorcyzmy, kropidła... to wszystko już dzisiaj dla wielu "strachy na lachy" i przestają działać, bo lud wstaje z klęczek na których był trzymany przez KK wiekami.  Tego procesu nikt nie jest w stanie zatrzymać a tym bardziej odwrócić, bo to działa jak walec, czyli powoli ale do przodu.  Zasady panujące w Kościele są zaprzeczeniem współczesnej nauki i zwyczajów, ale by je dostosować konieczna jest generalna rewolucja do czego nie dopuści beton kościelny podejmujący strategiczne decyzje.
 
Na wyludnianie kościołów ma nie tylko wpływ zeświecczenie społeczeństwa, ale i fakt że Polski nie ominęły wstrząsy spowodowane ujawnionymi przypadkami pedofilii u księży, Kościołowi nie pomagają także liczne agresywne i nie zawsze mądre wypowiedzi kapłanów, które niewiele mają wspólnego z miłością bliźniego i miłosierdziem. KK czuje, że są to miłe złego początki. Dlatego wyraźnie zwiera szeregi, radykalizując się, by czym prędzej zagospodarować jeszcze oszołomską część narodu, wiedząc, że reszta odpływa... Lecz oni nie myślą o Kościele, o jego przyszłości. Myślą o swoich majątkach, aby jeszcze tu i teraz zagarnąć jak najszybciej i jak najwięcej. Bo potem może być za późno. Dla nich.


Dla mnie to jest wspaniała wiadomość,to znaczy, że może być tylko lepiej, a najlepiej już będzie, jak frekwencja wyniesie 0%!





promuj


24 komentarze:

  1. Cóż się dziwić? Do dziś niektórzy szamani katoliccy głoszą, że Ziemia jest płaska a wokół niej krąży Słońce, a Kopernik był gender, obojnakiem, nosił brodę i miał cycki, więc w jego odkrycia naukowe grzech wierzyć, bo "jedynie słuszne'' nauki potrzebna jest inspiracja natchniona "rawda'' tą "jedynie słuszną'', katolicką, z kropidłem i modłami. Naukę i byt Kościóła sponsorowało przez całą historię społeczeństwo, bo klechy sami z siebie nie przynosili dochodu, tylko od zawsze pasożytują

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Katolicy na swe własne życzenie (nachalne narzucanie swych dogmatów w dobie demokracji i brak myślenia nawet o dialogu ze społeczeństwem) mnożą sobie wrogów i pustoszeją kościoły, zamordyzm był może i dobrym sposobem trzymania za pyski za dawnych czasów i za bolszewizmu, ale nie dzisiaj. Dlatego obudzą się z ręka w nocniku' gdy po katolicyzmie pozostaną jedynie wspomnienia.

      Kiwi, milej niedzieli

      Usuń
    2. "Do dziś niektórzy szamani katoliccy głoszą, że Ziemia jest płaska ""

      Ktorzy? Wymien JEDNEGO. Ulatwie ci: ktory kiedykolwiek w historii Kosciola glosil ze Ziemia jest plaska (pomijajac logike jak cos moze okrazac plaska Ziemie). A co do krazenia Slonca to system pochodzi od Arystotelesa, rozwiniety przez Ptolemeusza (zaden nie byl chrzescijaninem).

      Usuń
    3. Oszołomko tobie wydaje się, że masz przed sobą "ciemny lud" który każde bzdety głoszone przez was kupi, ale to tylko wasze złudzenia teorie wciskane przez klechy i ich klakierów nie są typu "Ziemia jest płaska a wokół niej krąży Słońce"?nie są zaprzeczeniem współczesnych zdobyczy nauki?Jesteś czlonkiem sekty "jedynie słusznej" uważając odmiennie myślących za głupków. Widzialam twoje wpisy u Elizy, dlatego musze być brutalna: paszoł won, nie chce mi się twoich dyrdymałów czytać.

      Usuń
    4. Czy tego chcemy czy nie, religia jest siłą zyciodajną. To co się dzieje w Europie to starzenie, wymieranie i podstawianie dekadenckiej populacji przez inne ludy które na serio traktują religie. Problem w tym że Europa islamska będzie zupełnie inna od chrzećcijanskiej, i spokojnie wyeliminuje religie postępawe. O tym sie jakoś nie mówi w lewackich wybuchach nienawiści do korzeni cywilizacji w której jeszcze mogą funkcjonować.

      Usuń
    5. Przestań mi odpowiadać, proszę nie chce twoich dyrdymałów czytać.

      Usuń
    6. Alicja, Ha ha ha a Kościół przez setki lat nie trzymał parasola nad nauką, ale nie po to dzielić się tym z ludem, ale by zdobyczami nauki ludem manipulować?? Ile ważnych odkryć nauki Kościół trzymał setkami lat w tajemnicy, a reformatorów chcących to upublicznić jako heretyków spalił na stosach? Wszelkie zbudowane uniwersytety sponsorował lud, a kierował nimi manipulując na swoje potrzeby Kościół. Amen

      Usuń
    7. Było duuuuuużo luda poza barbarzyńską Europą, ale nic nie sponsorował. Do tego potrzebna jest inspiracja natchniona prawdą.

      Usuń
    8. Niektórzy katolicy w Polsce uważają, że są rugowani z kultury, to właśnie ich prawa są ograniczane i mają coraz mniej do powiedzenia. Próbują zabrać głos w debacie publicznej i robią to w sposób nieporadny, bo nie do końca rozumieją, jak powinny wyglądać relacje między Kościołem a państwem

      Usuń
    9. Katolicy rozumieją to bardzo dobrze, to kościół nie rozumie jak powinny wyglądać relacje państwo - kościół.

      Usuń
    10. Wszelkie kompromisy między Kościołem a świeckimi bardzo doskwierają ekscelencjom, im się marzy władza absolutna. Stąd ta wojna. A katolicy, jak to owieczki, obłęd w oczach i robią to co ekscelencje dyktują.

      Usuń
    11. Należy jak najszybciej zaprzestać finansowanie kościoła, kapelanów, katechetów, czyli odciąć od kasy państwowej. To jest jedyna metoda aby zapędy czarnych ukrócić

      Usuń
    12. Kiwi - nie istnieje kompromis pomiędzy kościołem a świeckimi. Katolicy zawsze chcieli zawłaszczyć przestrzeń publiczną i siłą narzucić innym swoje przekonania, chcą państwa wyznaniowego i zachęcają do łamania prawa świeckiego. Watykan w historii miał upadki, a zawsze dążył do odbudowy imperium. Dzisiaj dzieje się to w Polsce.

      Usuń
    13. Cóż ta " alicja" pieprzy?
      Religia siłą życiodajną??? A te wszystkie: wojny, nawracania, krucjaty, święte oficja, palenie na stosach, tortury, unicestwianie wolnych ludów...okrutne grabieże, to wszystko właśnie... w ramach tej " akcji " życiodajnej?
      K.Wojtyła rehabilitował Galileusza w połowie lat 90-tych. Od tego czasu można już mówić o kulistości Ziemi i jej obrotach wokół Słońca. Brawo... to jest ooooogromny postęp:(((
      Miliony ludzi na świecie, doczekaliby swoich dni, w pokoju i zdrowiu, gdyby nie ta " siła życiodajna "!!!
      Stanisław

      Usuń
    14. Jeśli boskość istnieje, na co nie ma żadnych materialnych i naukowych dowodów, to kościół jest ostanią organizacją, która mogłaby go reprezentować!
      Z racji na:
      Pazerność, zachłanność, 2000 - lat kłamstwa, egoistyczną " samolubność ", , pastwienie się nad słabszymi, w tym nad dziećmi, całkowity brak empatii, miłości...!
      Mordy indywidualne i zbiorowe na - milionach niewinnych ofiar!
      Jeśli zatem " boskość" istnieje - to ci uzurpatorzy ziemscy, będą pierwszymi, którzy swoje cielska - zanurzą w odchłani diabelskich kotłów!
      I to będą kapitalistyczne kotły, w których nigdy nie zabraknie smoły, ani drewna - do jej podgrzewania:)))
      Stanisław

      Usuń
    15. Mam was dośc, nie chcę już was w moim domu, wymawiam abonament i życzę "ch... w doopę i kamieni kupę".... nic nie robicie tylko pie.przycie po blogach.....

      Usuń
  2. "Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu"..., bo w każdej sytuacji i ideologii, najgorzej to "przedobrzyć".
    Póki katecheza była w salkach parafialnych, a nawet gdy już w szkole, ale przed lub po innych lekcjach, także tylko raz w tygodniu, to nikomu to nie przeszkadzało. Gdy jednak katechetom zaczęto płacić, a oni w pogoni za ową kasą, zaczęli przynudzać po dwa razy w tygodniu, oraz wykazywać się dodatkowo przymuszaniem do rekolekcji, jasełek, okolicznościowych mszy św., i.t.p., to mamy to co mamy... Ogólne zniechęcenie, a nawet kolejny "bunt pokoleniowy".
    Jak jeszcze do tego każdy biskup i prawie każdy ksiądz zaczyna uprawiać politykę i narzucać innym swoje osobiste "rozumienie świata", w tym moralności, a co gorsza głosić własne definicje i rozumienie pojęć naukowych..., to już tragedia!!!
    Nawet definicje pojęć stricte religijnych uległy dziwnemu przeobrażeniu. Ostatnio musiałam wysłuchać kazania, które było na temat danej nam przez Boga wolnej woli. Ksiądz skupił się na krytyce, hasła "róbta co chceta", autorstwa (jak to określił)"idola młodzieży" (bał się nazwisko wymienić?). Mnie zaś "za komuny" uczono, że wolna wola, to zarazem odpowiedzialność za swoje wybory (wolność to odpowiedzialność). No, cóż, głoszoną przez Chrystusa miłość bliźniego, też katolicy, zwłaszcza ostatnimi laty, jakoś inaczej pojmują niż mnie nauczano.:-)))
    Pomyślności.

    OdpowiedzUsuń
  3. A może by załozyć ruch społeczny pod nazwą "świeckie państwo"? STOP dla religijnych fundamentalistów jawnie, publicznie, łamiących prawo!

    OdpowiedzUsuń
  4. Saluto, "Dialog w Kościele jest to dialog dupy z kijem" - ks. prof. Józef Tischner

    OdpowiedzUsuń
  5. Ilu jest naprawdę katolików w Polsce można by się dowiedzieć wprowadzając podatek kościelny - dziś statystyki są zakłamane faktem, że zgodnie z interpretacją kk nie można przestać być członkiem kościoła po tym, jak się otrzymało chrzest.

    OdpowiedzUsuń
  6. Monoteistyczni bogowie to osobliwe kreatury wykreowane przez człowieka. Takie alter ego natury homo bardzo pierwotnego. Podstawową cechą alienatów uczyniono zachłanność, a konkretnie; żądzę ofiar.
    Taki Jahu początkowo kontentował się krwią ofiar rytualnych. Ze zwierząt, ludzi-ołtarze spływały juchą. Jahwe poszerzył listę ofiar o podatek świątynny, pierwoplony i bizantyjskie ,,domy boże''. Chrystus zadowalał się wizualizacjami ofiar w postaci m. in. eucharystii. I krwi jakby mniej przelewano poprzez stosowanie stosów. Ale jego ziemscy namiestnicy w ramach rekompensaty wprowadzili ofiarę materialną. Te dziesięciny, świętopietrza, odpłatność sakramentów... Rozbudowano system haraczu niebotycznie.
    W XVI wieku na Zachodzie doczytano się w Biblii, iż;
    ,,Pan nie mieszka w świątyniach rękami ludzi zbudowanych''
    i zaprzestano finansowania depozytariuszy sakramentów uznając ich za regularną mafię haracz zdzierającą.
    W Polsce owieczki i barany jeszcze nie doczytały Nowego Testamentu do Dziejów Apostolskich (17; 24).
    Tak mniej więcej wygląda teoria pochodzenia porzekadła;
    ,,Kościół z narodem, naród z torbami''.
    Dopóki naród nie nauczy się używać rozumu, to bractwo żądzy ofiar i długich łap, będzie grabiło.

    Accipiter nisus.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zakres doczytywania się polskich oszołomów, jest dokładnie taki - na jaki zezwolą im polscy " duś-pasterze ". Ani milimetra dalej, ani linijki głębiej:)
      Zresztą; Po cholerę czytać, skoro są tak " wiarygodni" - interpretatorzy? Oczywiście ci, w niemodnych. czarnych sukienkach...
      Stanisław
      Stanisław

      Usuń
  7. Bo mieszkańcy Częstochowy najlepiej widzą jak funkcjonuje przemysł kuglarzy i sprzedawców odpustów.

    OdpowiedzUsuń
  8. Brawo Kijów, jak najbardziej kasować Putina za jego zagrywki z XV wieku, jeszcze trochę i sami Rosjanie go wyślą na Syberię.

    OdpowiedzUsuń