poniedziałek, 17 grudnia 2012

Paw i papuga


Wywiad z Jerzym Stuhrem



Ten wybitny talent polskiej kinematografii - Jerzy Stuhr - od 2 lat próbuje zrobić film, komedię, o naszej najnowszej historii. Niestety, Polski Instytut Sztuki Filmowej, odmawia finansowania filmu, odpowiadając: "Ty, aktor, ty jesteś od grania. Nie wtrącaj się do polityki".
Kilka dni temu Jerzy Stuhr napisał list do Sejmowej Komisji Kultury.
Film ma być komedią o losach jego samego, a także jego pokolenia - począwszy od początków komunistycznej Polski, aż po ostatnie lata. Syn aktora - Maciej - zagrałby głównego bohatera z czasów młodości ojca. Porządnie się uśmiać zamiast cięgiem frustrować, nałapać dystansu do siebie... Oj, to może być ozdrowieńcze! 

Katastrofy smoleńskiej sponsorowała z pewnością nie będę, ale komediowy projekt pana Stuhra - i owszem. Z punktu widzenia społecznego, projekt uważam za bardzo ważny. Z przyjemnością dołożę swoją skromną cegiełkę na potrzeby powstania tego filmu. Bo sensacje jakie się nam serwuje od kilku lat z najnowszej historii naszego pięknego kraju, są komedią samą w sobie. Tak zabawną i absurdalną, że nie pozostawia już wiele miejsca na twórczą interpretację. Tak więc Jerzy Stuhr musi się pospieszyć.  Tylko przy kręceniu filmu o mitach "Solidarności" oraz o stanie wojennym, Stuhr powinien być bardzo ostrożny, bo może okazać się, że styropian podniesie głos i aktor zostanie zaszczuty, okaże się również, że w tamtych czasach "stał tam gdzie stało ZOMO". Tak więc ostrożność nie zawadzi, gdyż "męczennicy" tamtych czasów mogą po prostu Stuhra zniszczyć. Tak jak próbowali zdyskredytować jego syna za rolę w "Pokłosiu", odmawiając mu nawet polskości.
W tym wywiadzie Jerzy Stuhr mówi nam gorzką prawdę - większość Polaków nie umie śmiać się z siebie i własnej historii tak jak to robią np. Francuzi czy Czesi. Źle pojęta duma narodowa czy kabotyństwo? A może jedno i drugie? To choroba, którą trzeba leczyć. "Nie jesteśmy Chrystusem narodów tylko najwyżej pawiem i papugą" - jak twierdził Słowacki. Kiedy dotrze to do głów naszych niektórych rodaków?


24 komentarze:

  1. Niech panowie M.J.Stuhr się nie przejmują gęganiem maluczkich i robią to co najlepiej potrafią dla pożytku i wzbogacenia kultury polskiej, gdyż takie jest Ich powołanie. Pomyślności Im życzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałoby to sens, gdyby Stuhr wierzył w przyszłe pokolenia i w ich potencjalną mądrość w ocenie historii dla takich warto by było nakręcić ten film, , ale to się raczej nie uda.....

      Usuń
  2. Naród pokochał Adasia Miauczyńskiego, nieprawdaż? Naród "adasiowanie" sobie nawzajem wytyka. I dobrze jest, dopóki Adaś, to nie my, to oni. Zobaczyć na ekranie nas wszystkich, jako stado Adasiów - bezcenne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to życzę powodzenia panu Stuhrowi w zdobywaniu kasy od Adasiów! I proponuję ściepę narodową szarych Adasiów, jak zawiodą Adasie na świeczniku :)

      Usuń
    2. Komuna się skończyła a ten pan chce włożyć łapska do kieszeni podatnika na realizację jakiegoś filmu. Jeśli uważa że ten film będzie dobry to dlaczego nie przekona prywatnych producentów do wyłożenia kasy na niego? Będzie dobry to ludzie będą walić oknami i drzwiami do kin, film się zwróci i zarobi kupę kasy!

      Usuń
    3. Sama umiejętność prawienia komunałów to trochę za mało, by stać się myślicielem - choć nie przeczę - wygadanym.

      Usuń
    4. Jerzy Stuhr to żałosny człowiek. Zbijał kokosy na chwaleniu się swoją chorobą i ma syna skażonego antypolonizmem.

      Usuń
    5. Zawistni zawsze byli i będą! Średniakom nie zazdroszczą bo nie ma czego. Zazdroszczą tym, którzy się wyróżniają z tłumu.

      Usuń
  3. Planuje nakręcić komedię o najnowszej historii Polski? Chyba dramat!

    OdpowiedzUsuń
  4. Historię trzeba znać, ale się nią nadmiernie nie epatować. Trzeba grzebać tam gdzie są nieprawdy, gdzie w chwale chodzą mordercy i złodzieje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Instytut Sztuki Filmowej sypnęł kasą na kuriozalny, idiotyczny film "Bitwa pod Wiedniem". Na polski film autorstwa Jerzego Stuhra zabrakło kasy. No, pogratulować wyboru:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe kto blokuje Stuhra? przecież teraz jest przy władzy formacja najświatlejsza ze światłych, niemożliwe żeby ktoś chciał blokować z przyczyn POlitycznych, niemożliwe

      Usuń
  6. Wiec do dziela czas zaczac pokazywac obraz rzadzacych czyzbys Pan sie bal?Pokazac jak sie zamiata pod dywany afer. Podejrzewam iz wyleczyli Stuhra by mogl pracowac do 67 lat czyli do smierci gdyz przecietny Polak nie dozywa wiecej. Nieprawdaz czyz nie fajny temat na film o czrujacej wladzy?

    OdpowiedzUsuń
  7. Do mówienia o polityce są już wyznaczeni aktorzy, pan Bulski i pani Łaniewska. A Stuhr nie powinien bo nie jest przygotowany. I w dodatku ma niemieckie nazwisko:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Maciej Stuhr to na pewno ŻYD!! Włosy na blond to se przefarbował a niebieskie oczy to zabieg chirurgiczny, to wszystko po to żeby nas, PRAWDZIWYCH POLAKÓW zmylić!! To dzieło SZATANA! :))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  9. Polacy to być dumny Naród! Nie będzie jakiś "aktorzyna" bawił się w reżysera.Nie będzie pokazywał na ekranie słabości i wady w sposób prześmiewczy:) Albo tragedie, albo Solidarność w jej obecnej "lepszej" odsłonie, albo "prześladowania", KK albo bohaterskie czyny sagi rodu Kaczyńskich albo WON!! Wybór jest! NA AMBROZJĘ zawsze czekali "Bogowie":) Pozdrawiam Kiki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. AlexR. Masz perfekcyjnie rację. Nie dajmy się ogłupić masońsko-żydo-komuszym mediom!! Prawda w końcu wyjdzie na jaw! Prawda o tym że Maciej Maciej Stuhr to agent Mosadu próbujący zniszczyć Polskę! Tylko w Jarku nadzieja, jedna partia, jeden wódz! :)))))

      ps
      pozdrowienia odwzajemniam ale ta KIKI mnie rozłozyla na łopatki :))))

      Kiwi

      Usuń
    2. :))))) sorki! ;)) teraz zauważyłam :))ale chyba Kiwi to specjalnie NIE OBRAŻA ? :))))

      Usuń
  10. Mam nadzieję, że nie zabraknie w tym filmie niebywale śmiesznego wątku aktorskich rodów, gdzie niedouczeni synkowie robią kariery wyłącznie dzięki pozycji tatusiów. Jest to niebywale zabawne jeśli uwzględni się także ich próby kreowania się na mędrców i przewodników narodu.

    OdpowiedzUsuń
  11. Stuhry sa bez talentu,wiec szczekaja i oczekuja kase od rzadu za swoje niewypaly!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przykro jest, że ludzie zazdroszczą aktorom talentu i wszystko widza przez pryzmat własnych nieudolnosci.

      Usuń
  12. Żeby nie wyszło jak z "Bitwą Warszawską", gdzie miało być nie śmiesznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Tak, więc młody Stuhr zamieszał opacznie-czyli; nie w tę stronę w polskim kociołku. Teraz senior chce poprawić smak synowskiego zakalca.
    Młody Stuhr nie jest już juniorem, by sprzedawać kramarsko swoje nieprzeciętne zdolności aktorskie. By za opłatą partycypować w tworzeniu stereotypów i rozdrapywać zabliźniające się rany. Dać się wmanipulować w budowanie czarno-białych obrazów Polski lat okupacji, ze zbiorową odpowiedzialnością, nacjonalizowaniem ofiar, niesymetrycznością ludzkich zachowań.
    Nie jest na tyle młody, by wiedzieć, że;
    -Nasz udział w eksterminacji Żydów w II wojnie światowej nie był zinstytucjonalizowany.
    -Antysemityzm nie był zakorzeniony w naszej kulturze.
    -Polskie prawo w kwestii prześladowań nie było indyferentne.
    -Pomiędzy złem a dobrem Polaków była jakaś proporcja, w której nie dominowało zło.
    Itd, itp.
    To nie jest kwestia wrogości do Żydów, nieobcej każdej nacji stykającej się z mozaistami. Fobii czy filii. To kwestia szkalującego Polskę filmowym przekazem rzekomego rewanżu ,,krzyżowania żydów'' za ,,ukrzyżowanie Jezusa''. To także sprawa wpisywania się w nachalną propagandę przerzucania odpowiedzialności za Holocaust z nazistów na Polaków. To wreszcie kwestia infantylnego przerabiania nas w ,,Palestyńczyków''.
    Więc mam jedno życzenie. Niechże kręcą, grają i tworzą. Tylko nie drzewa przesłaniające mi cały las.
    Vespa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przykro mi ale nie zgadzam się z taką opinią. Powoli im dalej od wojennych zbrodni spada maska z twarzy Polaka patrioty. Żydzi byli mordowani,wydawani Niemcom, grabieni. Mamy w tym swój udział. Zwyciężała poprawność polityczna. Większość Polaków jest pochodzenia chłopskiego i czy sie to komuś podoba czy nie dziedziczą prostackie spojrzenie na rzeczywistość. Nie bez znaczenia jest fakt że chłopi podczas 2 WŚ w przeważającej masie nie traktowali Żydów jak ludzi, a jak ścierwo które można zabić, okraść czy zadenuncjować policji. Jedwabne nie było jedno było ich więcej. Kwestią czasu było nadejście dnia kiedy trzeba będzie spojrzeć w lustro.

      Usuń