poniedziałek, 8 lipca 2013

Arcypastuch

Ksiądz Wojciech Lemański, znany proboszcz niewielkiej parafii w Jasienicy pod Tłuszczem, został przez arcybiskupa warszawsko-praskiego Henryka Hosera usunięty z urzędu i przeniesiony na emeryturę. Wcześniej wielokrotnie "naraził się" hierarchom m.in. dialogiem z Żydami czy krytyką kościelnych struktur.

W tym liście Hoser pokazuje całą obłudę i podłość polskiego episkopatu. Jedyny pożytek, to ten, że przynajmniej część "ludu bożego" z Jasienicy więcej do kościoła nie pójdzie, a jeśli już, to tylko po to, aby widłami godnie przywitać arcypastucha Hosera. Teraz tylko czekać  kiedy Hosery, Michaliki, Głódzie i Rydzyki wyślą papieża Franciszka do domu starców. Przecież On też głosi "herezje niezgodne z nauką Kościoła". 

A Hozer nawet jak na arcybiskupa wyjątkowe bydlę, jednak na tyle łaskawe, że nie ekskomunikowało. Ale... tak trzymać, Hoser, tak trzymać! Każda podobna decyzja otwiera myślącym ludziom oczy i tym samym przerzedza szeregi katolików. Jestem dumna że już nie jestem członkiem tej organizacji, bez namowy nikogo, posłuchałam własnego rozumu. Moje biedne matczysko wprawdzie przewraca się pewno w grobie, ale trudno...

Nowy papież ma ogrom pracy do zrobienia w Polsce. Istna stajnia Augiasza. Czy zdąży zanim go też sprzątną?

                                                            Na nic innego nie zasługują

promuj, dziekuję


10 komentarzy:

  1. Nareszcie!!! Teraz Lemański czas na apostazję. Zabierz też przy okazji ze sobą pozostałych "katolików otwartych" ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pan biskup nie wie, że mamy nowego papieża, który da po kulach podobnym biskupom. Pycha i arogancja katabasów zniechęca do ich oglądania i słuchania tego, co kłębi się w ich duszach...

    OdpowiedzUsuń
  3. "Tobie, Wojtku, życzę, żebyś to wszystko przetrzymał i nawet na jotę nie zmienił – a jeśli już, to tylko na lepsze – pozostając wiernym sobie i Ewangelii, 1:1, a na pewno z każdym dniem będzie Ci bliżej do papieża Franciszka niż do tych marnych podróbek apostolskich, jakie się czasem na naszym łez padole zjawiają."

    http://krzysztofmadel.natemat.pl/

    OdpowiedzUsuń
  4. Kto tego Hosera uczynił arcybiskupem? Autor,autor! Tak to jest,jak podwładny jest o niebo całe mądrzejszy od takich zwierzchników.

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety tacy jak Lemański czy Tischner trafiają się jeden na tysiąc. Nie mówię, że cofnełabym swoje wystąpienie z Kościoła, ale przynajmniej szanowałabym tę instytucję, ponieważ reprezentowaliby ją ludzie na poziomie, z którymi można normalnie rozmawiać

    OdpowiedzUsuń
  6. "W związku z tym o godz. 21 dnia 14 lipca 2013 wygasa księdza władza proboszczowska..."

    A to już władza a nie posługa...?

    OdpowiedzUsuń
  7. Lis w studio opinii(na liill)przekazał ciekawą informację. Otóż ten prawdziwy katolik,arcb Hoser był namiestnikiem Watykanu w latach 90-tych,kto zgadnie gdzie??? W RWANDZIE! Czyli tam,gdzie maczetami wymordowano ponad milion ludzi przy całkowitej bierności tych prawdziwków. Niech szlag trafi takich namiestników!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ha! Na mądrość i wolność boską w człowieku apodyktycznie ab. sra, więc mu i bozia odpowiednią odprawę da. Arcypastucha - gdy przyjdzie czas - nie posłucha i kostucha. Sprawiedliwa jest eliminacja, gdzie rządzi umysłowa deprawacja.Także i parafianie - nie pozwolą na ks.Lemańskiego oddanie. Staną w szranki z ab. nakazem, ramię w ramię - jak jeden mąż - razem.

    OdpowiedzUsuń
  9. Obrzydliwy świat spasionych nierobów,o skłonnościach pedofilskich,za dwadzieścia lat nie będzie kościołów w Polsce.Jak podrosną ofiary zajmą się nimi prawnicy,te wszystkie "kurie' i inne metropolity nie opędzą się przed komornikami sądowymi.jak stara ciemnota wiejska i miejska wymrze,nie będzie "owieczek' do ogolenia,czego sobie i rodakom życzę

    OdpowiedzUsuń
  10. " Rzuć granat na tacę "...
    Mój każdy niemalże wpis - ma temu właśnie służyć:) Jednak - zachowując obiektywizm - wiem, że skutki są mierne. Niestety, żeby dożyć Polski nowoczesnej, świeckiej, a nie: kołtuńskiej, parafialnej, zakadzonej... musi wiele lat upłynać. Wiele więcej - niż ja mam przed sobą:)
    Nie dziwi mnie buta, wrogość do Człowieka - w wydaniu pana biskupa! Dziwi mnie ta większość, która ciągle drepcze posłusznie, jak barany, na spędy i zarządzone zgromadzenia...Dla których: dżwięk kościelnych dzwonów, stanowi sygnał do " wymarszu " :)
    Póki tak będzie: próby ks. Lemańskiego - będą z góry skazane na porażkę:)
    Stanisław

    OdpowiedzUsuń